Planowana budowa regionalnego zakładu przetwarzania odpadów w podchełmskim Srebrzyszczu ma już kilkuletnią historię. Pierwszy wniosek o dofinansowanie tego przedsięwzięcia został złożony w 2005 r. Opiniowały go wówczas ministerstwa Środowiska, Gospodarki i Pracy oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.

Projekt spotkał się też z pozytywną opinią Komisji Europejskiej w Brukseli, która w październiku 2005 r. zarejestrowała go na liście przedsięwzięć przeznaczonych do dofinansowania. Z braku środków znalazł się on jednak na liście rezerwowej. Tymczasem w marcu 2008 r. został wprowadzony na pierwszą pozycję listy projektów indywidualnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Na obecnym etapie jest już niemal gotowy, czego przypieczętowaniem było podpisanie preumowy pomiędzy prezydentem miasta i przedstawicielami Związku Komunalnego Gmin Ziemi Chełmskiej oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

Budowa zakładu przetwarzania odpadów ma kosztować ponad 36 mln zł. 27 mln zł związek i miasto ma otrzymać z Programu Operacyjnego. Pieniędzy ma także wystarczyć na zrekultywowanie 12 dotychczasowych gminnych składowisk śmieci.
Po prostu zostaną one przysypane ziemią i odgazowane. Budowa zakładu potrwa trzy lata, a jej zakończenie przewidywane jest w grudniu 2010 r. Przeznaczone do likwidacji wysypiska jeszcze przez 30 lat będą monitorowane, aby mieć pewność, czy zanieczyszczenia nie przedostają się do wód podziemnych. Wraz z uruchomieniem zakładu, zostanie otwarte gotowe już nowe składowisko, a dotychczasowe poddane rekultywacji.

Dziennik Wschodni