Nie wiem jak Ty, ale kiedy ktoś podważa moją pracę, to bezwzględnie żądam wskazania podstawy (prawnej, merytorycznej itd.). Można podważać, jeśli jest coś źle, niedokładnie... Tutaj widzę typową sytuację - źle robisz "bo tak". Pytanie, czy kolega (na pewno kolega??) wie jak powinno być dobrze? Nie wydaje mi się. Zatem zalecam Ci, żebyś ograniczył kontakty z tym kolegą w zakresie rozmów na tematy, o któych nie ma pojęcia.
A tak w ogóle to i tak nie wierzę do końca w Twoją historię ;-) Sorry - mam tak potężną praktykę w tym zakresie, że kiedy ktoś coś mówi to wiem, czy wie o czym mówi, czy nie bardzo ;-)
Stacje paliw... No temat rzeka - ja co wychodzi temat błagam, żeby "znawcy" powiedzieli, skąd, jakie i dlaczego takie właśnie wskaźniki przyjmują do ustalania emisji z przeładynku paliw. Czy tylko węglowodory? Zerknij na skład paliw - jest tam całkiem sporo alkoholi, estrów i in. substancji - niektóych bardzo lotnych. Dlaczego więc mówisz tylko o węglowodorach?