Kupiłem kiedyś 4 komplety tuszów. Łącznie 8 pojemników (4 czarne i 4 kolorowe). Po 3 miesiącach odsyłania do czyszczenia głowic, naprawy elektroniki i innych reklamacji, odesłałem wszystkie i poprosiłem o zwrot pieniędzy. Pieniądze naturalnie otrzymałem z powrotem. Ogólnie jestem za regenerowaniem pojemników z tuszem, chociaż jak widać niezawsze się to sprawdza. Teraz mam jednego dostawcę, który regeneruje mi tusze i muszę przyznać, że co drugi działa bezproblemowo. Ale ponieważ dostawca jest na miejscu, nie ma problemu z wymianą na nowy od ręki a cena w porównaniu do oryginalnego jest o 80% niższa. Co ciekawe, czarny tusz mógłbym napełniać nawet sam, bo ten nigdy się nie zatyka i nie psuje.
Pozdrawiam!