1. Głównym wyznacznikiem tego, czy dane oleje odpadowe można mieszać ze sobą są parametry fizyko-chemiczne olejów wyjściowych. Na "oko" można stwierdzić, iż np. olej smarowy jest inny niż np. olej napędowy - konsystencja, barwa, itp. Olej przepracowany też "optycznie" różni się między sobą w zależności do czego był użyty.
2. Co do odbierania odpadów. Być może dobrym rozwiązaniem ( nie jestem znawcą tego tematu) jest zapisanie w umowie tego typu zdania "w przypadku, gdy jedna ze stron chce zerwać zawartą umowę, to może to uczynić, pod warunkiem powiadomienia drugiej strony z np. 3-miesięcznym wyprzedzeniem" i dalej " w przypadku niedotrzymania tego terminu strony umawiają się, ze strona zrywająca jest zobowiązana do...... - i tutaj wyliczenie "kar".
3. Juz kiedyś pisałem na tym forum, iż część przepisów jest absurdalnych a dodtkowo tworzą je urzednicy dla własnego "bezpieczeństwa". My w swoich opracowaniach dla firm piszemy takie zdanie "firma x ma obowiązek przekazać odpady firmom prowadzącym odzysk, utylizację i/lub recykling pod warunkiem posiadania przez nich aktualnych, obowiązujących prawem decyzji wydanych przez upoważnione organy". Powiem szczerze, mieliśmy przypadki, że urząd chciał przedstawienia umowy ale po przeanalizowaniu tego typu zdania szybko 'miękł".