Ja sam już z tego nic nie rozumiem... Demontuję części więc R14 no bo co innego? Demontuję na czynniki pierwsze wytwarzając odpady więc R15 BO CO INNEGO???. Przekazując je dalej ..owszem R1 R2-R9 ale to ci co odebrali (niech się inni martwią). Szlag mnie trafia jak widzę te piętrzące się trudności. Od kilku lat tylko postępująca biurokracja, sprawozdania itp.Pani Peszek w tej sytuacji mówi ,,Nie mam czasu na sex..." Kij im w oko w nowym roku... W sejmie niech sobie zrobią stanowisko demontażu, będą mogli się zdemontować, opisać, zdać sprawozdanie i przekazać do neutralizacji...