Witam,
Widze że nie tylko ja się borykam z takim problemem. Ponieważ udało mi się juz z tym uporać więc moge powiedzieć ,że najlepiej jest zadzwonic do urzędu, który takiej korekty zarządał, ponieważ urzedy mają programy służące do naliczania i to co Ty wyliczysz musi być idealnie zgodne z wyliczeniami systemu. Jak ja liczyłam to okazało się że wyliczanie stawki przypadającej na 1 dzien jest najbardziej szczegółową metodą ale niestety nie tak liczy to system. System liczył, tak, że wyliczał ile dni było bez pozwolenia i jaki jest to procent roku, a potem z proporcji ustalał kwotę od której należało obliczyć wzwyżkę . Najśmieszniejsze dla mnie było to że niestety system nie chwali sie jaką metodą doszedł do wyniku więc w urzędzie z którym ja miałam kontakt była tylko jedna Pani która sama ręcznie doszła kiedyś do tego w jaki sposób nalezy to wyliczyć zeby było w porządku.Powodzenia!