A to prawda... Napisałem trochę więcej, ale za długi był tekst i musiałem fragment wyciąć - nie wiem czemu ciąg dalszy posta nie wszedł na forum... Może coś za szybko robiłem ;-)
W każdym razie, chodzi o to, że w obowiązującym rozporządzeniu mowa jest o tonie wyrobów o wysokiej zawartości cząstek stałych lub wodorozcieńczalnych i nie można mówić ogólnie o tonie farb albo liczyć tylko same z wiązki organiczne (lotne albo nie - wg kryterium, bo każde są lotne)! Kryterium nie jest jednoznaczne rzeczywiście, ale jest od lat stanowisko w tej sprawie i wiadomo czym są takie wyroby. Tak więc wystarczy, że używa się wyrobów "zwykłych" i przepis zwalniający już ich nie dotyczy ;-)
W nowym rozporządzeniu mamy tonę powłok i jasno zdefiniowane kryterium... Ktoś kto używa rozpuszczanikowych lakierów, w małej lakierence, przepis jest korzystniejszy i warto się wstrzymać (przetrzymać) do czasu wejścia w życie nowych przepisów.