Faktycznie jest projekt, rozporządzenie dość obszerne i wymagane będą - powiedziałbym - szczególiki. W ogóle na koniec roku szykuje się niezły "kocioł prawny" z zakresu ochrony środowiska, w tym z ochrony powietrza i odpadów. Już kiedyś była taka sytuacja (chyba w 2001 r.), kiedy to w ostatnich dniach grudnia wydano szereg rozporządzeń obowiązujących od 1 stycznia. W tym roku będzie prawdopodobnie tak samo. Jednym słowem trzeba być czujnym.