Podobno nowa ustawa ma coś zmienić ale urzędnicy kontrolujący zdarzenia sprzed 2013r znam przypadek, że traktują takie wykroczenie z art. o eksploatowaniu instalacji bez pozwolenia zagrożonego karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Pomimo że grzywnę może orzec jedynie sąd, sami orzekają administracyjną karę mandatu karnego. Podstawą do wymierzenia jest np. obecność w rocznym sprawozdaniu o ilości odpadów kodu którego nie ma w decyzji na wytwarzanie albo przekroczenie ilości, i to niezależnie czy odpad powstał w związku z eksploatacją instalacji, czy był niebezpieczny. Inspektorzy "radzą" by nie wytwarzać odpadów incydentalnych. Skoro wytworzyłeś i zgłosiłeś - to się potem nie dziw. Na papierze ma się zgadzać.