Witam, mam problem z wydaniem pozwolenia na wytwarzanie odpadów.
Problemy zaczęły się na etapie określenia rodzajów powstających odpadów w firmie. Konsultowałam się w tej sprawie ze Starostwem i z inspektorem WIOŚ... Starostwo we wniosku chciało TYLKO te odpady, które powstają w związku z eksploatacją instalacji, natomiast WIOŚ zaznaczył, że przy kontroli będzie sprawdzał wszystkie odpady i we wniosku trzeba określić WSZYSTKIE odpady (nawet biurowe), które powstają w zakładzie, bo w ich przekonaniu każdy odpad ma związek z eksploatacją instalacji... Zasugerowałam się opinią inspektora z WIOŚ i we wniosku wyszczególniłam wszystkie odpady. Po złożeniu wniosku Starostwo ma uwagi co do rodzajów odpadów powstających w firmie, upierając się tylko przy tych "instalacyjnych". Starostwo wydaje decyzję, z kolei WIOŚ kontroluje firmy... Jak wybrnąć z tej sytuacji, żeby uszczęśliwić Starostwo i nie mieć w przyszłości problemów przy kontroli WIOŚ ? Czy ktoś miał podobny problem ?