Z zanieczyszczonych powierzchni jak wyżej, ale masz przecież też dachy. Zacznij walkę od uzgodnienienia pozwolenia na rozsączanie czystych wód opadowych z dachu na swoim terenie. Rozwiązań trochę jest : skrzynki, komory drenażowe itp.
Jak już, uda ci się znaleźć wspólny język z Panią ;-) to, powiedz, że przecież, ścieki z powierzchni zanieczyszczonych po przejsciu przez separator też można rozsączyć na swoim terenie, powiększając system rozsączający i ... dalej już wiesz.