forum dyskusyjne
pytaj, ... odpowiadaj, ... dyskutuj , daj się poznać innym jako fachowiec w branży
Aby prawidłowo korzystać z serwisu, należy włączyć w przeglądarce obsługę JavaScript.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Działy tematyczne
WSZYSTKIE KATEGORIE
Informacje
Notatka prasowa
Schowek - ForumSprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-12 11:32
Odsłony - 2921
GOŚĆ
Witam
Mam pytanie odnośnie sprawdzenia niniejszego standardu. W procesie zużywany jest styren. Zgodnie z informacją technologa 95% wprowadzonego do procesu styrenu podlega przemianie chemicznej natomiast max 5% jest emitowane.
Czy w celu określenia dotrzymania standardu emisyjnego S4, jako Z powinna być przyjmowana cała masa wprowadzonego styrenu czy tylko te 5% które rzeczywiście jest emitowane.
Zgodnie z par 31.8 standardów emisyjnych z instalacji:
8. LZO podlegające przemianie chemicznej w instalacjach nie są uwzględniane w limitach zużycia LZO określonych w załączniku nr 8 do rozporządzenia
Czyli przy progach zużycia tych 95% się nie uwzględnia.
Logika nakazuje by tych 95% także nie uwzględniać we wzorze na S4 ponieważ chodzi o określenie emisji (łącznie zorganizowanej i niezorganizowanej) na jednostkę powierzchni,
jednakże zapis w tym względzie wg mnie nie jest jednoznaczny
Mam pytanie odnośnie sprawdzenia niniejszego standardu. W procesie zużywany jest styren. Zgodnie z informacją technologa 95% wprowadzonego do procesu styrenu podlega przemianie chemicznej natomiast max 5% jest emitowane.
Czy w celu określenia dotrzymania standardu emisyjnego S4, jako Z powinna być przyjmowana cała masa wprowadzonego styrenu czy tylko te 5% które rzeczywiście jest emitowane.
Zgodnie z par 31.8 standardów emisyjnych z instalacji:
8. LZO podlegające przemianie chemicznej w instalacjach nie są uwzględniane w limitach zużycia LZO określonych w załączniku nr 8 do rozporządzenia
Czyli przy progach zużycia tych 95% się nie uwzględnia.
Logika nakazuje by tych 95% także nie uwzględniać we wzorze na S4 ponieważ chodzi o określenie emisji (łącznie zorganizowanej i niezorganizowanej) na jednostkę powierzchni,
jednakże zapis w tym względzie wg mnie nie jest jednoznaczny
Oferty biznesowe związane z tematem wątku dyskusji
Odpowiedzi
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-12 16:29:05
Logicznie myślisz, ale nie analizujesz wzoru ;-)
Jeśli Z to jest zużycie (jak trafnie zauważyłeś bez części LZO wchodzących w reakcję) to jeszcze od części nie wchodzącej w reakcję odejmujesz inne strumienie - ściekowy czy odpadowy, albo zatrzymany w urządzeniu redukującym... I zostaje co? 5% albo mniej - jeśli są te dodatkowe strumienie ;-)
Jeśli Z to jest zużycie (jak trafnie zauważyłeś bez części LZO wchodzących w reakcję) to jeszcze od części nie wchodzącej w reakcję odejmujesz inne strumienie - ściekowy czy odpadowy, albo zatrzymany w urządzeniu redukującym... I zostaje co? 5% albo mniej - jeśli są te dodatkowe strumienie ;-)
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-13 11:54:46
Witam
Wlo akurat tak się składa że analizowałem wzór. Tak jak było w pierwszym poście (zapomniałem sie zalogowac :/ ) o wykluczeniu ilości podlegającej przemianie chemicznej mówi się w powiązaniu z załacznikiem 8 (progi zużycia) a nie ma odniesienia do par. 33 rozp. gdzie zapisane są stosowne wzorki
Z - oznacza zużycie LZO
i koniec. Tak jest w opisie wzoru.
Wg nie jest to jednoznaczne ale ciesze się że potwierdzasz mój tok myślenia.
pzdr
Wlo akurat tak się składa że analizowałem wzór. Tak jak było w pierwszym poście (zapomniałem sie zalogowac :/ ) o wykluczeniu ilości podlegającej przemianie chemicznej mówi się w powiązaniu z załacznikiem 8 (progi zużycia) a nie ma odniesienia do par. 33 rozp. gdzie zapisane są stosowne wzorki
Z - oznacza zużycie LZO
i koniec. Tak jest w opisie wzoru.
Wg nie jest to jednoznaczne ale ciesze się że potwierdzasz mój tok myślenia.
pzdr
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-13 15:23:53
Rozporządzenie stanowi całość...
"Z" to zużycie i jeśli przepis tego samego rozporządzenia mówi, że ilości LZO wchodzące w reakcję nie są uwzględniane w limitach zużycia, to i także w zużyciu "Z". Bo czym innym jest to "Z" jak nie limitem zużycia, skoro odejmuje się od tej wartości strumienie w ściekach/odpadach, ilość odzyskiwaną w instalacji itd.?
Poza tym na logikę... Tu chodzi o EMISJĘ! Jak badzo nielogicznie musiałby ktoś myśleć, zeby ilość LZO podlegającą przemianie i nie "wychodzącą" poza instalację uwzględniać w emisji z instalacji?
Jak dla mnie nie ma tu najmniejszych wątpliwości. Zawsze jednak możesz wystąpić do MŚ z zapytaniem.
"Z" to zużycie i jeśli przepis tego samego rozporządzenia mówi, że ilości LZO wchodzące w reakcję nie są uwzględniane w limitach zużycia, to i także w zużyciu "Z". Bo czym innym jest to "Z" jak nie limitem zużycia, skoro odejmuje się od tej wartości strumienie w ściekach/odpadach, ilość odzyskiwaną w instalacji itd.?
Poza tym na logikę... Tu chodzi o EMISJĘ! Jak badzo nielogicznie musiałby ktoś myśleć, zeby ilość LZO podlegającą przemianie i nie "wychodzącą" poza instalację uwzględniać w emisji z instalacji?
Jak dla mnie nie ma tu najmniejszych wątpliwości. Zawsze jednak możesz wystąpić do MŚ z zapytaniem.
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-13 15:26:53
Dodam, że jakby było to zużycie całkowite (wraz z tą częścią, która podlega przemianie chemicznej) to - jestem święcie przekonany - we wzorach do sprawdzania dotrzymywania standardów umieszczono by stosowny symbol dla strumienia LZO podlegającego przemianie.
Załatwiono to jednak ogólnym zapisem w § 31 ust. 8 ;-)
Załatwiono to jednak ogólnym zapisem w § 31 ust. 8 ;-)
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-13 18:02:43
Jak pisałem w pierwszym poście na logikę procent podlegający przemianie się nie uwzględnia, wiec nie zarzucaj mi braku logiki. Taki już ze mnie dureń ze zastanawiam się nad brzmieniem przepisów takimi jakimi są a nie jakimi sobie wyobrażam ze są...
Zapis ten jest źle skonstruowały ponieważ niepotrzebnie w jego brzmieniu zawęzili do zał. 8.
Problemu nie ma dokąd rozmawia się z ludźmi którzy cokolwiek wiedzą nt LZO. Natomiast może być w sytuacji rozmowy z osobą która nie czuje tematu a próbuje sprawdzić bilans i "cośjejsięniezgadza"
Zapis ten jest źle skonstruowały ponieważ niepotrzebnie w jego brzmieniu zawęzili do zał. 8.
Problemu nie ma dokąd rozmawia się z ludźmi którzy cokolwiek wiedzą nt LZO. Natomiast może być w sytuacji rozmowy z osobą która nie czuje tematu a próbuje sprawdzić bilans i "cośjejsięniezgadza"
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-15 09:41:09
Przepraszam, jeśli uraziłęm ;-)
Jeśli na logikę tak uważasz, to czemu mówisz, ze to jest niejednoznaczne? Dla mnie jest jednoznaczne, co wynika z "logicznego toku myślenia" - jak powiedział niedawno jeden z klasyków w parlamencie ;-) Do niczego nie zawęzili - rozporządzenie stanowi całość. Jeśli rozmnawiasz z kimś kto pojęcia nie ma - nie gada się z taimi ludźmi. Jesli to urzędnik i wyboru nie masz - żąda się na piśmie i na piśmie się odpowiada przedstawiając swoje racje.
Jeśli ciągle się ma wątpliwości - pisze się do MŚ o wyjaśnienie tych wątpliwości.
Powiem, że jakiś czas temu miałem "problem" z urzędnikiem powiatowym - ignorantem tak nawiasem - w sprawie instalacji IPPC i instalacji pomocniczych. Nie chcieli uznać naszych racji (przygotowujących wniosek, w szczególności moich, zajmującego się powietrzem w tym wniosku) dotyczących kotłowienki w zakładzie eksploatującym instalację IPPC wymagającą zintegrowanego. Przez kilka lat nie chcieli wydać pozwolenia, bo bez przerwy wymyślali jakieś niestworzone rzeczy (np. pozwoleń na budowę obiektu zbudowanego pół wieku wcześniej), a na końcu została sprawa tej nieszczęsnej kotłowni - podlegającej zgłoszeniu. Kiedy stanęło na ostrzu noża - mijały ostateczne terminy uzyskania zintegrowanego - wystąpili sami do MŚ o interpretację.
Jeśli na logikę tak uważasz, to czemu mówisz, ze to jest niejednoznaczne? Dla mnie jest jednoznaczne, co wynika z "logicznego toku myślenia" - jak powiedział niedawno jeden z klasyków w parlamencie ;-) Do niczego nie zawęzili - rozporządzenie stanowi całość. Jeśli rozmnawiasz z kimś kto pojęcia nie ma - nie gada się z taimi ludźmi. Jesli to urzędnik i wyboru nie masz - żąda się na piśmie i na piśmie się odpowiada przedstawiając swoje racje.
Jeśli ciągle się ma wątpliwości - pisze się do MŚ o wyjaśnienie tych wątpliwości.
Powiem, że jakiś czas temu miałem "problem" z urzędnikiem powiatowym - ignorantem tak nawiasem - w sprawie instalacji IPPC i instalacji pomocniczych. Nie chcieli uznać naszych racji (przygotowujących wniosek, w szczególności moich, zajmującego się powietrzem w tym wniosku) dotyczących kotłowienki w zakładzie eksploatującym instalację IPPC wymagającą zintegrowanego. Przez kilka lat nie chcieli wydać pozwolenia, bo bez przerwy wymyślali jakieś niestworzone rzeczy (np. pozwoleń na budowę obiektu zbudowanego pół wieku wcześniej), a na końcu została sprawa tej nieszczęsnej kotłowni - podlegającej zgłoszeniu. Kiedy stanęło na ostrzu noża - mijały ostateczne terminy uzyskania zintegrowanego - wystąpili sami do MŚ o interpretację.
Re: Sprawdzenie standardu LZO - S4 (laminowanie)
Wysłany - 2010-03-15 09:45:55
cd.
W cągu tygodnia-dwóch otrzymali odpowiedź ;-) Zgodną z naszym (wnioskodawcy) stanowiskiem. Gdyby sprawa toczyła się zgodnie z zasadami - wymiana pism by miała miejsce - można takiego urzędnika łątwo utrącić. Ponieważ jednak sprawy na telefon albo na odręcznej kartce były załatwiane - kolejne bezpodstawne żądania, uzupełnienia itd. - ignorant ciągle pracuje. Powiem, że pisma MŚ nie chieli udostępnić wnioskodawcy, bo podobno jest to korespondencja pomiędzy organami, obejmuje ją tajemnica służbowa i nie jest dowodem w postępowaniu, do którego wnioskodawca ma prawo dostępu ;-)
W cągu tygodnia-dwóch otrzymali odpowiedź ;-) Zgodną z naszym (wnioskodawcy) stanowiskiem. Gdyby sprawa toczyła się zgodnie z zasadami - wymiana pism by miała miejsce - można takiego urzędnika łątwo utrącić. Ponieważ jednak sprawy na telefon albo na odręcznej kartce były załatwiane - kolejne bezpodstawne żądania, uzupełnienia itd. - ignorant ciągle pracuje. Powiem, że pisma MŚ nie chieli udostępnić wnioskodawcy, bo podobno jest to korespondencja pomiędzy organami, obejmuje ją tajemnica służbowa i nie jest dowodem w postępowaniu, do którego wnioskodawca ma prawo dostępu ;-)
W tym miejscu mogą być prezentowane oferty biznesowe związane z tematek wątku dyskusji
Ilość rekordów 1 do 7 z 7
