Witam, też bardzo jestem ciekawa rozwiązania tego problemu, ponieważ sama borykam się z bardzo podobnym. Różnica jest tylko taka, ze przepust pod drogą gminną jest na mapach i został założony legalnie (jego istnienie usankcjonowane Ustawą Prawo wodne z 1974 r.). Woda z rowów przydrożnych przechodząc przez przepust kierowana jest na działkę prywatną, która ma ukształtowanie w formie jaru. W związku z powyższym czy można mówić o naruszeniu art. 29, skoro nie została dokonana zmiana stanu wód (jar został wyżłobiony przez płynącą wodę)?
Jeśli nie, to jakie jest rozwiązanie takiej spornej sytuacji: droga roszczeń przed sądem powszechnym? Zgłoszenie zrzutu wód bez pozwolenia wodnoprawnego do Starostwa czy zgłoszenie do WIOŚ-u?
Sprawa ta jest wg mnie dość skomplikowana, dlatego tez chętnie dowiem się, czy ktoś zna taki przypadek z autopsji i jaki by tego finał - jeśli był.Pozdrawiam