Firma wygrała przetarg ogłoszony przez urząd miejski, ponieważ zaproponowała najniższą cenę - 631,30 zł za usunięcie jednej tony odpadów garbarskich. Drugi z oferentów, Hydrogeotechnika z Kielc, za likwidację tej samej ilości strużyny zażądał ponad tysiąc złotych. Trzecia firma, która zgłosiła się do przetargu, Eco-Service z Warszawy, została z niego wykluczona, bo jej oferta nie była zgodna z ustawą o zamówieniach publicznych i nie odpowiadała treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia.
Urząd miejski ogłosił przetarg na usunięcie składowiska odpadów garbarskich na początku kwietnia. Do tego czasu nie przyniosły rezultatu poszukiwania winnego zanieczyszczenia terenu.
Źródło - Gazeta Wyborcza (www.gazeta.pl)