Drugim filarem programu naprawczego (równolegle wprowadzanym) muszą być struktury organizacyjne dla gospodarki odpadami komunalnymi. Dyrektywa Ramowa o odpadach stwierdza, że każdy kraj wspólnoty powinien posiadać „niezbędną i wystarczającą sieć" zakładów do zagospodarowania odpadów. Nie można więc biernie czekać ze strony administracji rządowej  na to że w odpowiednio krótkim czasie (terminy zobowiązań międzynarodowych państwa) 2,5 tys. polskich gmin - rozpocznie „ni z tąd ni zowąd" - instytucjonalną współpracę i Polska pokryje się niezbędnymi strukturami międzygminnymi do prawidłowej organizacji gospodarki odpadami komunalnymi zgodnie z zapisami Dyrektywy Ramowej o odpadach.

Trzeba ożywić martwy od dwudziestu lat zapis art. 64 ust. 4 ustawy o samorządzie gminnym mówiący o możliwości obligatoryjnego tworzenia specjalnych struktur administracji do zadań komunalnych.

Panie Premierze - pewnie nie zdaje sobie Pan z tego sprawy z tego że drugi Krajowy Plan Gospodarki Odpadami zakłada, że do końca bieżącego roku powstaną instytucjonalne struktury międzygminne nazwane w KPGO „Regionami Gospodarki Odpadami Komunalnymi" - a żaden organ administracji publicznej nie wszczął jeszcze procesu prowadzącego do ustalenia takich struktur na mapie województw - a więc w Polsce! Oznacza to, że kolejny dokument, który w założeniu miał wyznaczać strategię działań Państwa jest martwym aktem... Bezczynne czekanie więc administracji rządowej bez „uruchomienia" artykułu 64 ust. 4 ustawy o samorządzie gminnym jest działaniem wbrew polskiej racji stanu... Panie Premierze - o ile Pański rząd chce uniknąć nałożenia na Polskę unijnych sankcji - dla wdrożenia Krajowego Planu Gospodarki Odpadami musi być utworzony Rządowy Zespół Ratunkowy...